24 sierpnia 2010

Cytrusowa a'la napoleonka



W lodówce mroziło się ciasto francuskie. Ochota na słodkie przyszła, więc trzeba było pokombinować :). Nie miałam jajek, więc nie zrobiłam typowego kremu do napoleonek. Zamiast tego zrobiłam pyszną waniliowo-pomarańczową masę budyniową. Hmm...cudny aromat! Kwaśność łączy się ze słodyczą. 

Kremu z tego przepisu wyjdzie naprawdę dużo. Napolenka ze zdjęcia zrobiona jest z połowy porcji kremu (mimo to dałam całe opakowanie budyniu). Moja napolenka była malutka, bo upiekłam ją na blasze o wymiarach 20 cm x 20 cm.


Składniki


  • 500 gram mrożonego ciasta francuskiego 
  • 1 szklanka cukru
  • pół litra mleka
  • 1,5 łyżki pszennej
  • 1,5 łyżki ziemniaczanej
  • opakowanie waniliowego budyniu
  • kostka dobrego masła
  • 3 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy lub kilka kropli olejku pomarańczowego
  • 3 łyżki dżemu pomarańczowego bądź morelowego
  • Sok z limonki 
  • Cukier puder (około 3/4 szklanki)
  • Margaryna i bułka tarta do natłuszczenia blachy. 



Wykonanie:

1. Pieczemy dwa placki według przepisu na opakowaniu. 
2. Zagotowujemy pół szklanki mleka.
3. Łączymy ze sobą składniki (tak aby nie było grudek): obie mąki, połowę szklanki mleka, cukier, budyń.
4. Do zagotowanego mleka dodajemy masę mączno-budyniową. Gotujemy mieszając, aż masa zgęstnieje. 
5. Odstawiamy masę do schłodzenia. 
6. Zupełnie zimną masę ucieramy z sokiem z pomarańczy i masłem. Jeśli masa jest bardzo płynna można dodać więcej masła. 
7. Smarujemy wierzch jednego placka dżemem pomarańczowym. Nakładamy na dżem masę. Przykrywamy drugim plackiem.
8. Z soku z limonki i cukru pudru przygotowujemy lukier. Stopniowo dodawaj sok z limonki do cukru pudru, aby nie wyszedł zbyt rzadki lukier. Ja użyłam mniej więcej sok z połowy limonki. 
9. Udekoruj wierzch ciasta lukrem i plasterkami limonki.
10. Włóż ciasto na parę godzin do lodówki. Masa musi stężeć.

Smacznego!

Amore Del Tropico

13 komentarzy:

  1. wygląda super;D cytryna w cieście, to dla mnie ulubiony zapach;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niewątpliwie bardzo smakowita modyfikacja. ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. ogromne brawa za kreatywnośc. wspaniały pomysł. rewelacyjny efekt, a przede wszystkim - coś zupełnie własnego. nie opierając się na pomocach naukowych z postaci przepisów. brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda tak pysznie! Musi rewelacyjnie smakować:)Bardzo mi się podoba:)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo podoba mi się ta wersja napoleonki!

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię napoleonki w każdej postaci więc ta taż by mi smakowała:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ten krem to mi się bardzo podoba

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za przemiłe komentarze.
    Muszę powiedzieć, że dość często staram się coś sama wymyślać w kuchni. Zdecydowanie daje mi to większą frajdę niż kopiowanie przepisów.
    Pozdrawiam wszystkie kuchenne boginie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda przepysznie! Uwielbiam wszystko co ma w składzie limonki!:D Polecam do tego pyszna herbatę cytrynowo-limonkową dilmah . Na pewno stworzy zgrany duet z cytrusową napoleonką:)

    OdpowiedzUsuń
  10. robiłam dwa razy, pierwszy raz z dżemem gruszkowym, drugi z pomarańczowym "dark", smakuje rewelacyjnie w jednym i drugim przypadku, choć ten angielski przysmak - Dżem pomarańczowy - nadaje ciastu oryginalności - polecam wszystkim i dziękuję autorce przepisu za smakowe inwencje :)

    OdpowiedzUsuń