13 lipca 2012

DORSZ W SOSIE PIETRUSZKOWYM


Bardzo rzadko używam gotowych produktów. Z reguły wszystko sama przygotowuję. Dzisiaj jednak zrobiłam wyjątek dla gotowego bulionu. Marco Pierre White (moje kulinarne guru) od jakiegoś czasu przygotowuje wspólnie z firmą Knorr krótkie filmiki dostępne na youtube. Jest ich sporo i wszystkie dania wyglądają kusząco.

Moim zdaniem nie ma nic złego w sporadycznym używaniu pół czy gotowych produktów. Nie zawsze mamy czas na długie siedzenie w kuchni, a będąc osobą aktywną zawodowo, wręcz takie ułatwienia uwielbiam.
Marco ma niesamowity urok, kiedy gotuje. Każde danie wydaje się być bardzo łatwe...i takim się staje, bo instrukcje kucharza są bardzo przejrzyste.

Mój dzisiejszy post nie jest w żaden sposób sponsorowany przez firmę knorr (to tak dla ścisłości).

Dorsz w sosie pietruszkowym jest tradycyjnym daniem angielskim.

Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło). 



Marco Pierre White (zdj. http://www.banburyguardian.co.uk)






Składniki dla dwóch osób:


  • 2 filety z dorsza
  • garść natki pietruszki
  • pół litra pełnego mleka
  • 21 gramów mąki
  • 21 gramów masła
  • około 30 gramów kremówki (w UK double cream)
  • 1 rybna bulionetka knorra (dałam z kurczaka)


Wykonanie:

Sos gotujemy na małym ogniu. 

1. Na patelni rozpuść masło i dodaj do niego mąkę. Mieszaj trzepaczką, żeby oba składniki się dobrze połączyły i nie było grudek. 
2. Kiedy mąka będzie złotawa dodawaj stopniowo mleko i bardzo energicznie mieszaj sos trzepaczką. 
3. Po dodaniu mleka dodaj bulionetkę. Mieszaj. 
4. Dodaj do sosu śmietanę i chwilę podgotuj.
5. Przełóż do sosu rybę i gotuj kilka minut (w międzyczasie przełóż rybę na drugą stronę). Ryba w takim sosie gotuje się bardzo szybko i nie robi się sucha. 
6. Chwilę przed zdjęciem dania z ognia dodaj do niego drobno poszatkowaną natkę pietruszki. 
7. Swoją rybę podałam na ugotowanej na parze fasolce szparagowej. 

Smacznego :)

Dania Postne

2 komentarze:

  1. Wygląda pięknie na talerzu i domyślam się, że tak samo smakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo jak to mówią - miłość Ci wszystko wybaczy - i dlatego ja też mu wybaczam :)

    OdpowiedzUsuń